Informacje

avatar

Bury
z miasta wieliszew
21364.28 km wszystkie kilometry
6509.12 km (30.47%) w terenie
37d 18h 50m czas na rowerze
23.13 km/h avg

Kategorie

Agrykola.1 awaria.32 Dębe - Nuna.2 Kampinos.7 marathon.45 MTB Cross Marathon.12 opony szosa.1 Opony teren (NN).57 Opony teren (RR).119 serwis.8 Utrata.2 Wieliszew pętla.3

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Moje rowery

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bury.bikestats.pl

Archiwum

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2012

Dystans całkowity:18.14 km (w terenie 12.39 km; 68.30%)
Czas w ruchu:00:49
Średnia prędkość:22.21 km/h
Maksymalna prędkość:35.20 km/h
Suma podjazdów:11 m
Maks. tętno maksymalne:198 (97 %)
Maks. tętno średnie:187 (92 %)
Suma kalorii:539 kcal
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:9.07 km i 0h 24m
Więcej statystyk

Triatlon Zimowy

Niedziela, 29 stycznia 2012 | dodano:04.02.2012 | linkuj | komentarze(0)
d a n e w y j a z d u
9.39 km
9.39 km teren
00:25 h
22.54 km/h
34.60 vmax
-15.0 *C
198 HR max( 97%)
187 HR avg( 92%)
m 273 kcal
Drużynowy start w Triatlonie zimowym:
- Marek: łyżwy (~2km)
- Maciek: bieg (~2km)
- ja; rower (jak wyżej ;))

Wynik zadowalający jak na pierwsze doświadczenia z dyscypliną: 13m na ok 40 składów.
Czas ogólny ok 40 min. Strata do pierwszego teamu ok 8min.

xtr

Sobota, 21 stycznia 2012 | dodano:21.01.2012 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria serwis
d a n e w y j a z d u
0.00 km
0.00 km teren
h
km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
wymiana pedałów na xtr (uzywki)

spacerek, ku**a

Niedziela, 15 stycznia 2012 | dodano:15.01.2012 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria awaria
d a n e w y j a z d u
8.75 km
3.00 km teren
00:24 h
21.88 km/h
35.20 vmax
-2.0 *C
HR max(%)
HR avg(%)
11 m 266 kcal
nadgryzłem sezon '12
wyskoczyłem do wieliszewskiego lasu, bo wygląda bajecznie pokryty śniegiem.
Postanowiłem zamknąć kółko za szklarniami, chociaż pierwsza myśl była ze lecieć na Łajski.
Okazało się, że pod śniegiem leżały kawałki płytek ceramicznych, ogólnie odpady po remontowe łazienki.
Poślizgnąłem się, ale równowage utrzymałem. Jazda natomiast stała sie jakaś miękka. Z każdym metrem bardziej miękka... da się przebić bezdętkowe opony, i w zimowych warunkach nawet mleczko nie pomaga.:sic:
bedzie łatanie.